Zaopiekuj się klientką po zabiegu

powrót

Marketing

Gdy klientka wybiera się do salonu kosmetycznego na zabieg, nie zastanawia się z reguły, co dalej. Jak powinna zadbać o efekty zabiegu, by nie zmarnować pieniędzy zainwestowanych w siebie. Myśli właściwie tylko o tym, by spędzić w gabinecie czas pożyteczny dla ciała i przyjemny dla ducha. Tymczasem niezwykle ważne jest poinformowanie jej o konieczności regularnej pielęgnacji domowej odpowiednio dobranymi kosmetykami. Niestety, wizyta w gabinecie kończy się najczęściej wraz z zapłatą za zabieg. To olbrzymi błąd.
Kosmetolog - zabiegi
Zaopiekuj się klientką po zabiegu

Sklepik w gabinecie - dlaczego warto?

Wiele kosmetyczek nie posiada w swoim gabinecie małej gablotki z kosmetykami, które klientka mogłaby zakupić. Szkoda, ponieważ jest ona bez wątpienia bardzo przydatna. Pomijając zarobek ze sprzedaży i zwiększenie obrotów firmy, gabinet zyskuje dodatkowo na atrakcyjności. Trudno w to uwierzyć? Odpowiedzmy więc sobie na kilka pytań. Gdzie, jeśli nie u kosmetyczki, najlepiej nabyć odpowiednie preparaty? Czy osoba, która poddaje swoje ciało zabiegom gabinetowym, nie uważa kosmetyczki za autorytet i w pełni jej nie ufa? Czy to nie kosmetyczka powinna wobec tego wskazywać najlepszą drogę pielęgnacji? Poruszanie kwestii podtrzymywania rezultatów zabiegu przez kosmetyki do domowej pielęgnacji, polecone przez profesjonalistkę, jest wręcz obowiązkiem. Spójrzmy teraz okiem klientki. Czy nie będzie dla niej wygodniejsze kupić dany preparat na miejscu? Czy nie będzie to dla niej oszczędność czasu, który w przeciwnym wypadku straciłaby na samodzielne poszukiwania? Na pewno mając pewność, że u nas kupi dany kosmetyk po zabiegu, chętnie do nas powróci. Ma wtedy gwarancję, że jest on oryginalny. Oczywiście ma to wpływ na koszt produktu, ale w końcu wysoka jakość zasługuje na wyższą cenę. Nie do przecenienia jest również fakt, że kosmetyki będą idealnie dobrane po wnikliwej analizie typu skóry i nie spowodują np. podrażnień czy uczulenia. Porada profesjonalnej kosmetyczki jest tu dla klientki bardzo istotna. Najważniejszym jednak plusem zakupu kosmetyku w salonie kosmetycznym jest to, iż są to często preparaty, których nie można nabyć w drogerii, profesjonalne i dostępne jedynie w odpowiednich do tego miejscach. Różnią się od tych kupowanych w sklepie składem i stężeniem poszczególnych komponentów (np. kwasów).

Te wszystkie zalety zakupów w gabinecie, tuż po zabiegu, są najlepszym argumentem na główne obawy kosmetyczek - że nie wypada narzucać klientkom swojego towaru. To przesąd, ponieważ tylko poprzez informację o możliwości zakupu i zaprezentowanie asortymentu można zainteresować nim klientkę. Jeżeli jednak liczymy na to, że sama zwróci uwagę na wypełniające półki produkty, to się mylimy, gdyż najczęściej tak nie jest. Efekt jest zaś taki, że po wizycie w salonie klientka udaje się do drogerii i tam kupuje potrzebny jej kosmetyk. Pamiętajmy więc, że nie można bać się proponowania zakupów. Nawet osoba zupełnie pozbawiona "żyłki handlowca" jest w stanie w miły i całkowicie naturalny sposób poinformować klientkę, że w ofercie salonu znajdują się produkty znakomicie uzupełniające działanie zabiegów i podtrzymujące ich efekty. Warto, gdyż to zawsze procentuje. Każdy gabinet, w którym można nabyć profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji domowej, zyskuje opinię fachowego i dbającego w pełni o klientkę.

Próbki

Jeżeli klientka nie jest zdecydowana na zakup polecanego kosmetyku, zawsze można podarować jej próbkę, małą saszetkę z niewielką ilością produktu, wystarczającą na kilka aplikacji. Próbki można traktować jako miłe prezenty dla klientek, żeby miały możliwość poznać ich działanie, nie wydając pieniędzy. Oczywiście próbka ma zachęcić do zakupu pełnego kosmetyku. Niestety, zdarza się, o czym donoszą nam klientki i dystrybutorzy kosmetyków, że kosmetyczki nie wręczają klientom tych darmowych próbek, a wykorzystują je w inny sposób. Mianowicie, wykonują przy ich użyciu zabiegi. Kilkanaście próbek zużywają jako pełnowymiarowy kosmetyk. Kolejnym sposobem, by uniknąć rozdania ich za darmo, mimo iż takie jest ich przeznaczenie, jest sprzedaż próbek np. na aukcji internetowej. Oszczędność? Niewątpliwie, ale przede wszystkim nieuczciwość nieuczciwość i działanie na własną szkodę, ponieważ dla wielu klientek zakup produktu profesjonalnego jest sporym wydatkiem i nie zdecydują się na niego, nie mając możliwości przekonania się o sposobie działania kosmetyku.

Zakończenie

Mimo że kosmetyczki ciągle jeszcze unikają sprzedaży produktów w swoich salonach, widać powoli tendencje do inwestowania w kosmetyki. Pomaga to w kontaktach z klientkami, które nabierają zaufania do naszych kwalifikacji i wyrabiają sobie dobrą opinię o salonie, co zachęca je do regularnych wizyt. Jeśli odpowiednio zaprezentujemy produkt, to powrót naszej klientki w celu uzyskania dalszych, kompletnych informacji jest gwarantowany. Nie bez echa pozostanie również fakt, że zadowolona klientka poleci nasz gabinet swoim znajomym, którzy pocztą pantoflową przekażą pochlebne opinie kolejnym osobom. Na pewno poprawi to prestiż gabinetu i właścicielka studia będzie dumna, wiedząc, że klientki czują się dobrze w jej salonie.

Mariusz Słomka
publikacje Cabines 21
do góry | powrót