Lipoliza iniekcyjna

powrót

Medycyna estetyczna

Oporny tłuszcz, który nie poddaje się ani diecie, ani ćwiczeniom fizycznym, potrafi być prawdziwym problemem. Jedynym sposobem na jego usunięcie są profesjonalne zabiegi. Nowością w tej dziedzinie jest lipoliza iniekcyjna - bardzo obiecująca i zdobywająca popularność metoda redukowania tkanki tłuszczowej w wybranych miejscach. Dr Hanna Stąsiek przybliża tę technikę.
Biotechnologia
Lipoliza iniekcyjna

Zabieg polega na wstrzykiwaniu w komórki tłuszczowe substancji pozyskiwanej z soi - fosfatydylocholiny - która niszczy komórki tłuszczowe. Metoda ta została wykorzystana po raz pierwszy w roku 1995 przez dr Patricię Rittes z Brazylii do usunięcia worków tłuszczowych pod oczami. Potem lekarze, zachęceni jej dobrymi rezultatami, zaczęli rozpowszechniać ją i stosować również do innych części ciała niż twarz. Jej popularność w Europie zawdzięczamy austriackiemu lekarzowi dr. Franzowi Haseggschwandtnerowi. Badania naukowe nad mechanizmem usuwania tłuszczu z organizmu wykazały, że lecytyna w specyficzny sposób oddziałuje na komórki tłuszczowe (adipocyty). Z łatwością przenika przez błony komórkowe do ich wnętrza, a podana w większych ilościach powoduje rozluźnienie struktury błon i w rezultacie ich rozerwanie. Po wniknięciu do komórki wywołuje rozpad nagromadzonych w niej trójglicerydów. Następnie wraz z powstałymi lipoproteinami jest transportowana do wątroby. Tam następuje ostateczny rozkład tłuszczów i wydalenie ich z organizmu.

Które części ciała można poddać lipolizie?

Zabieg można wykonywać zarówno na twarzy, jak i na ciele. Lipoterapia zmniejszy drugi podbródek, obfite policzki lub tłuszczowe worki pod oczami. Pomoże wymodelować uda (likwidując tzw. bryczesy), kolana, brzuch, pośladki, biodra i ramiona. Usunie również fałdki na plecach i w okolicach pach, pomoże zmniejszyć cellulit, a także zlikwiduje tłuszczaki. Wykonywanie zabieguLipoliza powinna być wykonywana wyłącznie przez doświadczonych lekarzy. Przed zabiegiem nie są wymagane żadne specjalne przygotowania w domu. Wstrzykiwana substancja występuje naturalnie w naszym organizmie i od lat stosowana jest w medycynie. Strefa z lokalnym nadmiarem tkanki tłuszczowej poddawana jest serii zastrzyków niezwykle cienką igłą. Są one praktycznie bezbolesne. Bezpośrednio po zakończeniu nakłuć pojawia się obrzęk i zaczerwienienie. Mogą również powstać punktowe siniaki i krwiaki. Miejsce poddane zabiegowi zazwyczaj staje się dużo wrażliwsze na ucisk i dotyk, może również boleć i swędzieć. Zazwyczaj, aby osiągnąć zadowalający efekt, zabieg trzeba powtórzyć 2 do 4 razy (czasami nawet do 6), a między nimi należy zachować odstępy około 6-tygodniowe. Dlatego podejmując decyzję o leczeniu, należy się uzbroić w cierpliwość.

więcej w Cabines nr 18

dr Hanna Stąsiek
publikacje Cabines 18
do góry | powrót