Faza podsumowania sprzedaży

Po zakończeniu sprzedaży kosmetyczka żegna klientkę, która zamyka drzwi gabinetu i odchodzi. Produkty bądź zabiegi zostały sprzedane, kosmetyczka uznaje to za sukces i czuje satysfakcję.

Możliwy jest też jednak inny scenariusz: klientka nic nie kupiła. Można tłumaczyć sobie wtedy, że i tak nie chciała nic kupić i tylko zajęła kosmetyczce czas. Ale warto się zastanowić, co się tak naprawdę stało. Dlaczego jedne klientki kupują chętnie i dużo, a inne wcale? Kosmetyczka przecież zawsze zachowuje się tak samo, więc to nie jej wina.

Niezależnie od wyniku transakcji, dobrze jest przeanalizować wszystkie jej elementy. Kiedy sprzedaż się uda, należy zadać sobie pytanie: „Co takiego zrobiłam lub powiedziałam, że rezultat jest właśnie taki?” albo: „Czego nie zrobiłam, że się udało?”. W obu DOMINIQUE PIERSON marketing przypadkach przyglądamy się uważnie przebiegowi negocjacji, analizujemy dokładnie kolejne fazy: przypominamy sobie, jak klientka została przyjęta, czy na pewno była wysłuchana uważnie, czy zadane pytania były dobre, czy argumenty były właściwe, czy dobór słów był odpowiedni, czy zdania były jasne i jednoznaczne, czy zachowanie było nienaganne. Wszystkie te elementy trzeba przestudiować jeszcze raz, żeby znaleźć ewentualne błędy i skorygować je – w przyszłości zachowanie, sposób prowadzenia rozmowy i stosunek do klientki muszą być perfekcyjne.

Mam nadzieję, że owe dziewięć faz prezentowanych w kolejnych numerach CABINES będzie pomocne w podnoszeniu poziomu sprzedaży usług i kosmetyków w gabinecie. Dziękuję za uwagę i życzę wielu udanych transakcji.