Masaż sztuka dotyku

Nie chodzi tu bynajmniej tylko o spotkania z rzeczywistym wrogiem i prawdziwe sytuacje wymagające fizycznej walki. Takie objawy w mniejszym lub większym stopniu towarzyszą każdej, nawet najdrobniejszej sytuacji, która jest przyczyną zdenerwowania, niepokoju, lęku. Może to być spóźnienie do pracy, spotkanie z nowymi osobami, czekanie w kolejce... Czyli coś, co nam się przytrafia każdego dnia. Skutkiem tego jest permanentne napięcie mięśni, które z czasem prowadzi do uciążliwych bólów głowy, pleców, mięśni i stawów. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że nasze mięśnie są ciągle napięte i trudno nam się rozluźnić. Nie poradzi sobie z tym aromaterapia ani rozmowa z psychologiem. Do pewnego stopnia pomocna może być rozluźniająca kąpiel w ciepłej wodzie lub łagodne ćwiczenia fizyczne, ale najlepiej z problemem tym poradzi sobie doświadczony masażysta.

Głaskające, ugniatające, uciskające, rozcierające ruchy wykonywane na mięśniach i stawach pozwalają głęboko i bardzo skutecznie rozluźnić napięcia mięśniowe. Kiedy bowiem nie zdajemy sobie sprawy, że dany mięsień jest stale skurczony i napięty, tylko mechaniczne działanie na niego jest w stanie rozluźnić go i sprawić, że się rozkurczy. Może to być bolesny zabieg, zwłaszcza dla osoby silnie zestresowanej, której mięśnie są wyjątkowo mocno napięte, dlatego wykonywanie masażu rozluźniającego wymaga doświadczenia, odpowiedniej wiedzy dotyczącej budowy mięśniowo- szkieletowej człowieka i wyczulenia na sygnały dawane przez masowaną osobę. O ile prosty masaż może wykonać niemal każdy, masaż leczniczy czy profesjonalny masaż relaksujący to domena odpowiednio przeszkolonego fachowca.

Wczoraj i dziś

Techniki wykonywania i rodzaje masażu są rozmaite. Niemal w każdym zakątku świata rozwinął się jakiś sposób masażu. Różne są też cele masażu – od typowo relaksacyjnego po leczniczy, działający na wielu poziomach. Nic dziwnego, skoro ta forma zabiegu rozwija się w zasadzie wraz z człowiekiem – dotyk jest podstawową niewerbalną formą kontaktowania się nie tylko ludzi, ale i zwierząt. Jest także sposobem na przekazywanie uczuć, środkiem pielęgnacyjnym – każdy chyba widział, jak młode kocięta lub szczenięta są lizane przez matkę. Wiadomo ponadto, że w wielu starożytnych tekstach hinduskich, chińskich czy egipskich jest mowa o masażu jako formie terapii. Dzisiaj wiele osób lekceważy jego znaczenie. Częściowo przyczynił się do tego fakt, że masaż kojarzył się przez pewien czas z dziedziną erotyki, a nie z terapią. Na szczęście ostatnio szybko wraca do łask, o czym świadczą nowo powstające szkoły masażu, zainteresowanie różnymi technikami i rosnąca potrzeba znalezienia sposobu na skutki wszechobecnego stresu związanego z rozwojem cywilizacji.

Zabiegi towarzyszące

Masażowi można się poddać w specjalnych gabinetach do tego przeznaczonych, w centrach odnowy biologicznej, ośrodkach spa, sanatoriach... Dziś coraz łatwiej znaleźć zarówno miejsce, jak i dobrze przygotowanych profesjonalistów. Coraz częściej też, co jest być może podyktowane w pewnym stopniu również wymogami walki z konkurencją, można jednocześnie korzystać z dobrodziejstw innych form relaksacji – muzykoterapii, aromaterapii, foto- i chromoterapii. Nie tylko nie przeszkadzają one głównemu zabiegowi, ale znakomicie go uzupełniają, pozwalają odprężyć się za pośrednictwem doznań innych zmysłów, dzięki czemu efekt masażu jest szczególnie silny. Współcześnie pomieszczenia, w których wykonuje się masaż, urządzone są tak, by były i funkcjonalne, i cieszące zmysł wzroku.