Cabines 85grudzień 2016 - styczeń 2017
Przesilenie wiosenne a terapia kwiatowa Bacha cz. 3
powrótKwiatoterapia
Przełom wiosny i zimy to ciężki okres dla klientek salonów piękności. Brak słońca, zmienność pogody, ogólne zmęczenie organizmu daje się wszystkim we znaki. Organizm budzi się do życia powoli, wypłukany z energii, witamin. Do tego jeszcze zmęczona mrozami i wiatrem cera, zniszczone włosy... Dla kobiety to tylko krok do depresji! To właśnie one są częściej narażone na przygnębienie i to one bardziej odczuwają jego skutki. A w życiu, gdzie liczy się tempo, szybkie, efektowne kuracje sięgają często po lekarstwa, które mają uleczyć ich dusze. W naszym wiosennym numerze pragniemy omówić, jak postępować z klientkami, które cierpią na „ból istnienia“. Czasem kilka prostych zabiegów może spowodować, że dzięki nim odkryją ponownie radość i piękno życia. Bez tabletek i wizyt u psychologa.
Lekom antydepresyjnym nie można odmówić skuteczności, nie wolno jednak zapominać o ich skutkach ubocznych, często bardzo uciążliwych dla kuracjuszy. Dzisiaj wiemy, że na poziomie biochemicznym za depresję i przygnębienie odpowiedzialny jest spadek neuroprzekaźników takich jak noradrenalina, dopamina czy serotonina. Leki antydepresyjne powodują ich powrót do równowagi. Często jednak przecenia się ich rolę, zapominając o skutkach ubocznych, które są szczególnie dotkliwe w czasie wielotygodniowych terapii. Dlatego też, jeśli przygnębienie nie osiąga stadium klinicznego, warto się poważnie zastanowić, czy po nie sięgać. Terapie naturalne połączone z odpowiednimi zabiegami kosmetycznymi mogą przynieść większe ukojenie niż niejedna tabletka. Prezentujemy poniżej metody terapii kwiatami doktora Bacha, które mają niezwykły wpływ na ludzkie samopoczucie i potrafią być antidotum na całe zło.
Sweet Chestnut czyli KASZTAN JADALNY
Drzewo należące do rośliny bukowatych. Rośnie na terenach dobrze odwodnionych, bogatych w krzemionkę. Pochodzi z Iranu, ale doskonale się zaaklimatyzowało w śródziemnomorskim klimacie. Może osiągnąć niezwykły wiek, nawet do 500 lat.
W medycynie naturalnej liście kasztana jadalnego używane są jako środki uspokajające i przeciwzapalne w schorzeniach dróg oddechowych, także jako płyn do płukania gardła w przypadku anginy. Ma ono także dobroczynne działanie przeciwreumatyczne.
Osoba Sweet Chestnut
Osoby Sweet Chestnut mają wrażenie, że w ich życiu nie zdarzy się już nic, co przywoła uśmiech na ich twarzy. Powtarzają jak mantrę: nic mnie już nie czeka, wszystko stracone, świat o mnie zapomniał. Druzgocąca samotność, brak wiary w siebie i w świat i przede wszystkim brak energii wywołują w nich niemoc i niechęć do wykonania najmniejszego kroku ku poprawie. Fizyczne i psychologiczne zmęczenie powodują, że Sweet Chestnut miota się, sama nie wiedząc, dokąd zmierza. Dla świętego spokoju przyjmie zaproszenie przyjaciółki, ale z pewnością się z nią nie spotka. Szukając pomocy, zwróci się do swojego lekarza, ale nie uwierzy ani jemu, ani przypisanej kuracji... bo przecież to i tak nie ma sensu. Czasem poprosi o radę, ale czy jej wysłucha?
Co może pomóc takiej osobie? - Sweet Chestnut, kwiat rozpaczy, niezwykły środek, który wspomaga w okresach przygnębienia.
Jak rozpoznać i postępować ze Sweet Chestnut?
Jeżeli do Waszego gabinetu wejdzie kobieta, o której od razu pomyślicie, że dźwiga na swoich barkach ciężar całego świata, możecie być pewne, że to ona. Bez przekonania poprosi o „jakiś zabieg“, z góry zakładając, że to i tak nic nie pomoże... Będzie Was prosić o rozwiązanie problemu kosmetycznego, będąc jednocześnie przekonana, że w jej wnętrzu nic się nie dzieje. I oczywiście z góry zaznaczy, że w jej przypadku żadna terapia nie działa...
Teraz wszystko zależy od Was. Przede wszystkim nie wolno Wam ulec jej smutnemu czarowi! Jesteście profesjonalistkami, które wiedzą, co robić. Wiecie, że jeśli terapia jest dobrze przeprowadzona, przynosi odpowiednie skutki. Ona się będzie bronić i aby postawić na swoim, zrobi wszystko, żeby Wam udowodnić, że nawet najlepszy zabieg w jej przypadku to nic! Wasze zadanie to przekonanie Sweet Chestnut, że tym razem zabiegi zadziałają. Nie jest to łatwe zadanie. Ona początkowo się zgodzi, ale nagle przestanie przychodzić i mało istotne będzie to, że już zapłacone, że Wy czekacie... Musicie z nią postępować tak, aby poczuła się współodpowiedzialna za przebieg kuracji. Przy tym nie wolno Wam nawet słowem wspomnieć o jej smutku, zatroskanej twarzy. Sweet Chustnut nigdy się nie przyzna do swoich problemów. Możecie być pewne, że przy odrobinie cierpliwości i wyczucia z Waszej strony efekty będą zauważalne. Aby były jeszcze lepsze, Wasza klientka powinna stosować dietę bogatą w witaminy B i C, jak również w miedź, mangan, magnez, cynk. Znajdują się one w owocach i warzywach, zwłaszcza w pomarańczach, suszonych śliwkach, awokado, bobie i pełnych zbożach. Warto jej polecić produkty, które zawierają żeń-szeń i morszczyn pęcherzykowaty. I przede wszystkim nie zapomnijcie opowiedzieć jej o terapii kwiatowej doktora Bacha.
więcej w Cabines nr 3
Lekom antydepresyjnym nie można odmówić skuteczności, nie wolno jednak zapominać o ich skutkach ubocznych, często bardzo uciążliwych dla kuracjuszy. Dzisiaj wiemy, że na poziomie biochemicznym za depresję i przygnębienie odpowiedzialny jest spadek neuroprzekaźników takich jak noradrenalina, dopamina czy serotonina. Leki antydepresyjne powodują ich powrót do równowagi. Często jednak przecenia się ich rolę, zapominając o skutkach ubocznych, które są szczególnie dotkliwe w czasie wielotygodniowych terapii. Dlatego też, jeśli przygnębienie nie osiąga stadium klinicznego, warto się poważnie zastanowić, czy po nie sięgać. Terapie naturalne połączone z odpowiednimi zabiegami kosmetycznymi mogą przynieść większe ukojenie niż niejedna tabletka. Prezentujemy poniżej metody terapii kwiatami doktora Bacha, które mają niezwykły wpływ na ludzkie samopoczucie i potrafią być antidotum na całe zło.
Sweet Chestnut czyli KASZTAN JADALNY
Drzewo należące do rośliny bukowatych. Rośnie na terenach dobrze odwodnionych, bogatych w krzemionkę. Pochodzi z Iranu, ale doskonale się zaaklimatyzowało w śródziemnomorskim klimacie. Może osiągnąć niezwykły wiek, nawet do 500 lat.
W medycynie naturalnej liście kasztana jadalnego używane są jako środki uspokajające i przeciwzapalne w schorzeniach dróg oddechowych, także jako płyn do płukania gardła w przypadku anginy. Ma ono także dobroczynne działanie przeciwreumatyczne.
Osoba Sweet Chestnut
Osoby Sweet Chestnut mają wrażenie, że w ich życiu nie zdarzy się już nic, co przywoła uśmiech na ich twarzy. Powtarzają jak mantrę: nic mnie już nie czeka, wszystko stracone, świat o mnie zapomniał. Druzgocąca samotność, brak wiary w siebie i w świat i przede wszystkim brak energii wywołują w nich niemoc i niechęć do wykonania najmniejszego kroku ku poprawie. Fizyczne i psychologiczne zmęczenie powodują, że Sweet Chestnut miota się, sama nie wiedząc, dokąd zmierza. Dla świętego spokoju przyjmie zaproszenie przyjaciółki, ale z pewnością się z nią nie spotka. Szukając pomocy, zwróci się do swojego lekarza, ale nie uwierzy ani jemu, ani przypisanej kuracji... bo przecież to i tak nie ma sensu. Czasem poprosi o radę, ale czy jej wysłucha?
Co może pomóc takiej osobie? - Sweet Chestnut, kwiat rozpaczy, niezwykły środek, który wspomaga w okresach przygnębienia.
Jak rozpoznać i postępować ze Sweet Chestnut?
Jeżeli do Waszego gabinetu wejdzie kobieta, o której od razu pomyślicie, że dźwiga na swoich barkach ciężar całego świata, możecie być pewne, że to ona. Bez przekonania poprosi o „jakiś zabieg“, z góry zakładając, że to i tak nic nie pomoże... Będzie Was prosić o rozwiązanie problemu kosmetycznego, będąc jednocześnie przekonana, że w jej wnętrzu nic się nie dzieje. I oczywiście z góry zaznaczy, że w jej przypadku żadna terapia nie działa...
Teraz wszystko zależy od Was. Przede wszystkim nie wolno Wam ulec jej smutnemu czarowi! Jesteście profesjonalistkami, które wiedzą, co robić. Wiecie, że jeśli terapia jest dobrze przeprowadzona, przynosi odpowiednie skutki. Ona się będzie bronić i aby postawić na swoim, zrobi wszystko, żeby Wam udowodnić, że nawet najlepszy zabieg w jej przypadku to nic! Wasze zadanie to przekonanie Sweet Chestnut, że tym razem zabiegi zadziałają. Nie jest to łatwe zadanie. Ona początkowo się zgodzi, ale nagle przestanie przychodzić i mało istotne będzie to, że już zapłacone, że Wy czekacie... Musicie z nią postępować tak, aby poczuła się współodpowiedzialna za przebieg kuracji. Przy tym nie wolno Wam nawet słowem wspomnieć o jej smutku, zatroskanej twarzy. Sweet Chustnut nigdy się nie przyzna do swoich problemów. Możecie być pewne, że przy odrobinie cierpliwości i wyczucia z Waszej strony efekty będą zauważalne. Aby były jeszcze lepsze, Wasza klientka powinna stosować dietę bogatą w witaminy B i C, jak również w miedź, mangan, magnez, cynk. Znajdują się one w owocach i warzywach, zwłaszcza w pomarańczach, suszonych śliwkach, awokado, bobie i pełnych zbożach. Warto jej polecić produkty, które zawierają żeń-szeń i morszczyn pęcherzykowaty. I przede wszystkim nie zapomnijcie opowiedzieć jej o terapii kwiatowej doktora Bacha.
więcej w Cabines nr 3
