Równowaga, nie agresja! PEPTYDY BIOMIMETYCZNE w nowatorskim protokole zabiegowym

powrót

Medycyna estetyczna

Zastosowanie inwazyjnych protokołów zabiegowych powinno być uzasadnione koniecznością ich przeprowadzenia. Popularyzacja medycyny estetycznej niesie za sobą niebezpieczeństwo wykonywania zabiegów dlatego, że są modne i dostępne finansowo. Praktyka i czas obnażają nieprzewidziane konsekwencje nieodpowiednio zastosowanych radykalnych procedur. Nowe kierunki medycyny estetycznej oparte są na protokołach o zminimalizowanej agresji i skupione na biotechnologiczych zastosowaniach stymulatorów na poziomie komórkowym, między innymi peptydów biomimetycznych.
Kosmetolog - zabiegi
Równowaga, nie agresja! PEPTYDY BIOMIMETYCZNE w nowatorskim protokole zabiegowym© brozova - Depositphotos

Doświadczenie zdobywane w czasie, który umożliwia obserwacje efektów pozabiegowych, jest podstawą określania nowych kierunków działań naukowych – gdzie progres popularyzacji medycyny estetycznej, przez jej umasowienie, zwielokrotnia możliwość analizowanych przypadków. Praktycznie każdy może wskazać w swoim otoczeniu osobę, której wygląd się nie poprawił po zastosowanych zabiegach. Składowych przyczyniających się do tych obserwacji jest wiele, najczęstszą jest brak fachowego zdiagnozowania problemu, nieodpowiedni dobór zabiegu oraz przypadkowe, nieświadome zastosowanie procedury często przez nieprofesjonalistę. Z wielkim niepokojem przyglądam się „modom zabiegowym”, którym poddają się pacjenci z powodu swojej bezradności wobec siły reklamy i presji społecznej. W pogoni za „byciem na czasie” masowo poszukiwane są miejsca, gdzie można tanio wykonać popularny zabieg. Takie działania nie prowadzą do osiągnięcia celu, którym powinna być poprawa wyglądu z minimalizacją skutków ubocznych, z praktycznie wyeliminowanym ryzykiem – a nie balansowanie między konsekwencjami (choćby estetycznymi, nie zdrowotnymi), przez całe życie.

Jednym z propagatorów światowego nowego trendu w medycynie estetycznej, opartego na równoważeniu i wspomaganiu naturalnych procesów na poziomie komórkowym, bez ingerencji czynnikami destrukcyjnymi w struktury skóry (np. prowokującymi wywołanie stanu zapalnego), jest włoski naukowiec dr Georg Oskarbski. Ostatnie lata badań doktora skupione były na znaczeniu najbardziej powierzchownych warstw naskórka w funkcjonowaniu całej skóry i procesach w niej zachodzących. W ich wyniku powstał protokół zabiegowy niskiej inwazyjności o spektakularnych efektach odmładzających.

Dotychczas zabiegi z zakresu medycyny estetycznej głównie ukierunkowane były na oddziaływanie w obrębie skóry unaczynionej. Skupiano się na stymulacji fibroblastu do produkcji kolagenu typu I i III, włóknach elastynowych oraz czynnikach odpowiedzialnych za nawilżenie, jak kwas hialuronowy. Naskórek pozostawiono w rękach specjalistów kosmetyki stosowanej. W rzeczywistości obie te tkanki znajdują się w ścisłym związku funkcjonalnym. Przy grubości skóry między 0,04 a 1,5 mm warstwa rogowa to 15–150 μm. Ta jednolita warstwa przede wszystkim keratynocytów odpowiada w dużej mierze za utrzymanie wody, niezbędnego czynnika, którego obecność warunkuje szereg funkcji całego organizmu. Naskórek odnawia się w nieprzerwanym procesie turn-over. W warstwie zarodkowej, tuż nad skórą właściwą zachodzi podział komórkowy (mitoza) i reprodukcja komórek skórnych. W fazowym zrastaniu migrują one do warstw wyższych naskórka, dochodząc do powierzchni warstwy rogowej. Ta wymiana komórek trwa przez całe życie człowieka. Komórki macierzyste naskórka wykazują nikłą odpowiedź na proces starzenia. Pozbawione jąder komórki warstwy rogowej spaja mieszanka ceramidów, kwasów tłuszczowych i cholesterolu, tworząc barierę chroniącą przed odwodnieniem oraz czynnikami zewnętrznymi warstwy głębsze. W procesie starzenia struktury te ulegają spłyceniu, przez zmniejszenie spójności tracą zdolność zatrzymywania wody, zmieniają wygląd skóry. Minimalizują się charakterystyczne pofałdowania na granicy skórno-naskórkowej, zachodzi szereg destrukcyjnych zmian funkcjonalnych w błonie podstawnej, zaburzających komunikację między skórą a naskórkiem. Trwający w zdrowej, młodej skórze 28 dni proces wymiany naskórka z wiekiem wydłuża się do 42–84 dni u osób po 50. roku życia.

Wiadomo, że uraz stymuluje regenerację, niemniej zgodnie z doświadczeniami badawczymi dr. Oskarbskiego należy unikać działań agresywnych, tak popularnych w dotychczas stosowanych zabiegach oddziałujących na warstwy głębsze. Doktor przekonuje, że dostarczanie substancji czynnych do naskórka powinno być delikatne, a zachodzące w nim procesy gojenia są idealne dla odnowy komórkowej. Eliminując proces zabliźniania (obniżając inwazyjność oddziaływania), dzięki migracji komórek epitelialnych można wywołać wzrost podziału komórkowego wokół nawet minimalnego urazu.

Innowacyjny protokół

Mikrodrilling + hydroksykwasy

Protokół zabiegowy oparty jest na stymulacji skóry przez miniuraz warstwy rogowej i naskórka, wywołany kontrolowanymi uszkodzeniami na głębokość 0,2–0,5 mm. Delikatne zabiegi wykonywane w seriach nie zaburzają homeostazy tkanki. Twórca metody zaleca zastąpienie ręcznego, mniej delikatnego dermorollera automatycznym penem, co zmienia szeroko stosowany mikroneedling w minimalnie uszkadzający mikrodrilling.

Kolejny etap to zastosowanie niskich stężeń alfa-, beta- i polihydroksykwasów (AHA, BHA, PHA), m.in. glukonlaktonu i kwasu laktobionowego, prowadzące do powstania stabilnych tymczasowych kompleksów („time release”) z aminokwasem argininy. Mikrourazy w skórze modulują szybkość penetracji hydroksykwasów i znacznie redukują reakcje drażniące. Zastosowanie kwasów o zróżnicowanej wielkości cząsteczkowej, różnym pKA i odmiennych stopniach hydrofilności umożliwia penetrację ich cząsteczek na wielu poziomach naskórka. Budowa cząsteczkowa PHA sprzyja połączeniom z jonami wapnia, żelaza i miedzi, działając przeciwutleniająco – antyrodnikowo oraz fotoprotekcyjnie. Zmiany w stężeniach wapnia pozakomórkowego wpływają na integralność bariery naskórkowej, proliferację i różnicowanie komórek oraz na wydzielanie cytokin prozapalnych w procesach naprawczych.

Po zastosowaniu stymulacji mechaniczno- chemicznej używana jest woda alkaliczna, zjonizowana elektrolitycznie, o wysokim potencjale w naskórku, której przeznaczeniem jest zwiększenie absorpcji substancji aktywnych do warstw głębszych.

+ Peptydy biomimetyczne

Kolejnym etapem procedury jest aplikacja peptydów biomimetycznych. Peptydy to substancje modulujące procesy zachodząc w organizmie. Wraz z wiekiem ich ilość maleje, uszkodzona zostaje ich naturalna synteza, w wyniku czego procesy naprawcze i metaboliczne, którymi sterują, słabną. W konsekwencji dochodzi do zmian związanych między innymi ze starzeniem się organizmu.

więcej w Cabines nr 81

mgr Katarzyna Rembelska
publikacje Cabines 81
do góry | powrót