Fizjoterapia kobiet

powrót

Fitoterapia

Tym razem zapraszam do tematu poświęconego kobietom, ich problemom i dolegliwościom zdrowotnym, które często bywają uciążliwe, bolesne czy bardzo wstydliwe. Niestety niejednokrotnie są one głęboko skrywane, w związku z brakiem wiedzy na temat możliwości skutecznej terapii. Często mają swój początek w pięknym i wyjątkowym okresie, jakim jest ciąża, następnie poród, połóg, operacje ginekologiczne, nowotwory piersi czy narządu rodnego trwale zmieniają ciało kobiety. Chociaż fizjoterapia zna wiele rozwiązań kobiecych problemów, jedynie niewielki odsetek pań po nie sięga. Chciałabym przybliżyć niefarmakologiczne, bezpieczne metody radzenia sobie z nimi.
Biotechnologia
Fizjoterapia kobiet© Yuri Arcurs - Fotolia

Okres ciąży pomimo swojej wyjątkowości przysparza kobietom wielu dolegliwości bólowych, które ciężko zwalczyć ze względu na brak możliwości przyjmowania jakichkolwiek leków oraz ograniczenia związane ze wzrastającym w łonie dzieckiem. Najpopularniejszą dolegliwością, z którą zmagają się kobiety w ciąży, niezależnie od trymestru, jest ból w odcinku lędźwiowo- -krzyżowym kręgosłupa. Jest on wynikiem zmian czynnościowych i strukturalnych, które mają przystosować ciało kobiety do funkcjonowania w nowych warunkach, bądź uciskiem powiększającej się macicy na nerw kulszowy. Obserwuje się zwiększoną lordozę lędźwiową, pochylenie miednicy do przodu oraz przesunięcie środka ciężkości ciała. Dochodzi tym samym do skrócenia mięśni przykręgosłupowych w odcinku lędźwiowym, co skutkuje pojawiającym się bólem, który ciężko jest zmniejszyć w trakcie odpoczynku czy zmian pozycji. Często ze względu na powiększenie gruczołów piersiowych dochodzi również do zmian w ułożeniu szyi i głowy oraz przeciążeń w odcinku piersiowym. Zwiększająca się masa ciała i działanie hormonów rozluźniających więzadła dodatkowo sprzyja kolejnym zmianom w postawie ciała, jakimi są koślawość kolan i płaskostopie.

Profilaktyka bólów kręgosłupa jest oczywiście elementem najistotniejszym. Powinna skłaniać do nawyku utrzymywania skorygowanej postawy ciała. Chociaż kobietę w ciąży charakteryzuje postawa, w której pośladki są wypięte do tyłu, brzuch mocno do przodu, a często jeszcze ręce spoczywają na biodrach, dodatkowo pogłębiając tę pozycję, należy zaznaczyć, że jest ona nieprawidłowa i przysparzająca wielu dolegliwości. Powinno się przyjąć tak zwaną pozycję neutralną, gdzie dochodzi do wydłużenia odcinka lędźwiowego na skutek zmniejszenia przodopochylenia miednicy. Należy pamiętać o tej pozycji w trakcie lokomocji, stania oraz siedzenia. Pozycja w trakcie snu jest nie mniej ważna, w końcu ma przynosić odprężenie i rozluźnienie mięśni. Według najnowszych wytycznych można bez obaw o niedotlenienie wewnątrzmaciczne leżeć na prawym boku, zmieniać go na lewy oraz plecy. W przyjmowaniu dogodnej pozycji przydadzą się specjalnie wyprofilowane poduszki, tzw. cebuszki. Należy również zadbać o odpowiednią dawkę aktywności fizycznej. Wspaniale sprawdzają się codzienne spacery, pływanie, pilates, joga czy specjalnie przygotowane ćwiczenia dla kobiet ciężarnych. Sprawne ciało nie tylko zabezpieczy przed przykrymi dolegliwościami bólowymi, ale będzie stanowiło niezbędną pomoc przy porodzie i w okresie połogu. Jeżeli mimo starań pojawi się ból kręgosłupa, warto w pierwszej kolejności udać się do lekarza ginekologa, który po zbadaniu płodu oraz stanu zdrowia matki wyda zaświadczenie o możliwości korzystania z fizjoterapii. Z sukcesem stosuje się różne formy masażu i terapii manualnej, plastrowanie dynamiczne czy terapię czaszkowo-krzyżową. Również obrzęki kończyn dolnych nie muszą stanowić problemu dla kobiety i ograniczać jej aktywności, z powodzeniem może poddać się zabiegom drenażu limfatycznego. Innym bardzo uciążliwym problemem tego okresu jest rozejście się spojenia łonowego. Fizjologicznie dochodzi do tego w ostatnich dwóch tygodniach ciąży, stanowi to przygotowanie do zejścia dziecka w kanał rodny, problem pojawia się, gdy rozejście występuje w drugim trymestrze ciąży lub w przypadku urodzenia noworodka o znacznej masie ciała. Charakteryzuje się bólem w obrębie spojenia łonowego i okolicy krzyżowej, trudnościami przy poruszaniu się, zaburzeniem wzorca chodu (tzw. chód kaczkowaty). Pomoc można znaleźć jedynie u fizjoterapeuty, który przeprowadzi diagnostykę w obrębie miednicy, mięśni, więzadeł, stawów i poprzez odpowiednią terapię doprowadzi do równowagi w napięciu i pracy wszystkich struktur, tym samym redukując dolegliwości bólowe.

Sposób porodu i interwencji medycznych wykonywanych w jego trakcie ma również duże znaczenie dla ciała kobiety i jego późniejszego funkcjonowania. Duży problem, z jakim zmagają się praktycznie wszystkie kobiety po przebytej ciąży i porodzie, to osłabienie mięśni dna miednicy. Najpierw płód i łożysko wywiera mechaniczny nacisk na struktury mięśniowo-powięziowe, a następnie poród wywołuje mikrouszkodzenia w tym systemie. Zaburzenia struktur dna miednicy są liczne i przysparzają wielu problemów, na tyle intymnych, że kobiety często je ukrywają, przez lata zmagając się z nieprzyjemnymi dolegliwościami. Do najpowszechniejszych zalicza się nietrzymanie moczu (inkontynencję), chorobę hemoroidalną, obniżanie narządów moczowo-płciowych oraz spadek odczuwania satysfakcji seksualnej. Jak pisałam w poprzednim numerze Cabines („Stabilne centrum”), to mięśnie dna miednicy wykonują tzw. napięcie wyprzedzające dla pracy mięśni globalnych. Krytycznym momentem w trakcie porodu, który może uszkodzić wspomniane mięśnie i ich unerwienie, jest nacięcie krocza. Postępowanie fizjoterapeutyczne w okresie ciąży skupia się na ćwiczeniach rozciągających i świadomej kontroli pracy tych mięśni, szczególnie relaksacji. Nabycie umiejętności relaksu przepony moczowo-płciowej ułatwia poród, skraca jego czas i skutecznie zabezpiecza przed urazami mięśni krocza oraz zmniejsza prawdopodobieństwo występowania nietrzymania moczu i pojawienia się hemoroidów w czasie ciąży i po porodzie. Jako ciekawostkę podam, iż udowodniono, że parcie w trakcie porodu wykonywane przy otwartej szparze głośni (otwarte usta), ze względu na synergię mięśni oralnych z mięśniami dna miednicy, również zaliczane jest do profilaktyki nietrzymania moczu. Bardzo istotne jest również wprowadzenie ćwiczeń fizycznych już 10–12 godzin po porodzie siłami natury! Niestety w Polsce kobiety po porodzie w trakcie pobytu w szpitalu nie mają na ogół dostępu do fizjoterapii, a ich wiedza na temat potrzeby szybkiego uruchomienia aparatu podtrzymującego jest znikoma w porównaniu z innymi krajami Europy. Kolejnym błędem jest brak badania ginekologicznego po zakończonym połogu w celu określenia siły mięśni dna miednicy i ewentualnego wskazania do ich terapii. Stąd ogromna niewiedza kobiet. Działania fizjoterapeutyczne skierowane na poprawę napięcia przepony moczowo-płciowej powinny być również prowadzone u kobiet, u których planowane jest bądź już wykonane operacyjne leczenie schorzeń ginekologicznych, oraz u kobiet w okresie menopauzalnym.

Jeżeli jednak pojawiły się już problemy wynikające z niewydolności przepony moczowo-płciowej, fizjoterapia jest jedyną bezpieczną, bezbolesną i skuteczną metodą ich zwalczania. Fizjoterapeuta w celu diagnostyki mięśni Kegla wykorzystuje dopochwową elektrodę EMG, która za pomocą czujników sczytuje napięcie mięśni podczas ich pracy. Metoda ta pomaga również kobiecie w odczuwaniu prawidłowego napięcia mięśni i ich usytuowaniu, wykorzystując dodatkowo zjawisko biofeedbacku. W momencie kiedy kobieta potrafi samodzielnie napiąć mięśnie dna miednicy i krocza, fizjoterapeuta wprowadza zestaw ćwiczeń do samodzielnej pracy w domu, które często uzupełnia poprzez indywidualną pracę metodami manualnymi. Na rynku dostępne są również nadzorowane systemy ćwiczeń, jak PelviFly, koncepcja BeBo czy coraz bardziej popularne kulki gejszy.

Po raz kolejny podkreślę, że przed wspomnianymi dolegliwościami można się zabezpieczyć jedynie poprzez fizjoterapię, a w momencie ich wystąpienia również rehabilitacja stanowi słuszny, skuteczny i bezpieczny wybór.

 

więcej w Cabines nr 82

Anna Rutkowska
publikacje Cabines 82
do góry | powrót